f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s   GRY | SERWERY GIER | BANNERY
 



 
 


halflife.fpp.pl
Podłącz nasz
baner
 





  f·p·p · h·a·l·f·l·i·f·e | Half-Life | ...

Half-Life

Wrogowie

Poniżej znajdziecie to, czego macie się obawiać w kompleksie Black Mesa. Oczywiście jednego bardziej, drugiego mniej. Wszystko macie opisane tutaj.


Headcrab
Są to pierwsze stworzenia jakie spotkamy na początku i będziemy mieli z nimi doczynienia do samego końca. Autorzy na dodatek postarali się na tyle, żeby były bardzo niesympatyczne. Trudne do pokonania nie są, wystaczy łom. Za to ich technika skakania jest niesamowita. Nie raz podskoczycie z krzesła, kiedy taki Headcrab nagle wyskoczy Wam z ciemnego kąta. Jedna rada; jeśli ich jest więcej nie daj sibie obejść do okoła.

Zombie
Zombie chyba wszędzie czy to w filmie, grze jest brzydkie i smierdzące ;). Na dodatek wolno się porusza. Oczywiście jak na taki gatunek Xenofauny trzeba było dodać jakąś specjalną technikę obronną. I taka jest; długie rece z zakonczynymi na końcu długimi pazurami pozwalją troszkę "przyciąć" ofiare, dlatego radze trzymać się wystarczają daleko. Zawsze należy celować w to co przypomina głowe :).

Alien Slave (Vortigaunts)
Troszkę "naładowany" potwór. Jego główną bronią jest wysyłanie w ciebie ładunku elektrycznego, który czasem możę cię nieźle pokopać. Należy uważać, aby stwóry tego gatunku cię nie otoczyły. Wierz mi jest to bardzo niebezpieczne. Z dużym powodzeniem możemu stosować Mp5.

Barnacle
To wiszące coś nie wygląda groźne, ale wierz mi - jest groźne. Jeśli już cie złapie językiem, to jedyne co zostało ci do zrobienia, to po prostu szybkie zabicie tego stworzenia i należy to zrobić szybko zanim znajdziesz się przy "pysku" tego czegoś. Dlaczego? Ponieważ ich języki są długie, a upadek z bardzo wysoka może być śmiertelny.

Houndeye
Każdemu chyba to coś kojarzy się od razu z psem. Czy to z zachowania, sposobu poruszania, a nawet z budowy (choć to ostatnie, to chyba już raczej mniej). Piesek jest dźwiękowcem ;] i bardzo lubi ogłuszać innych, żeby było jeszcze milej, to trzymają się w grupie. Z powodzeniem można używać na nie shotguna.

Bullsquid
Byczka, to mi raczej nie przypomina, ale jeśli się podejdzie zbyt blisko, to możemy odczuć takie zachowanie. Na dodatek nasz byczek pluje kwasem i to bardzo daleko (zupełnie jak lamy ;]). Jedna rada; dwa razy strzał z shotgun'a i koniec z nim.

Alien Grunt
Dokładniej mówiąc; piechota z Xen. Mają bardzo odporny pancerz dlatego należy znaleść bardziej odkrytą część ciała, a korzystać należy z najsilniejszych broni jakich mamy. Szczególnie jeśli takich Alien Grunt'ów jest kilku.

Tentacle
Nie jest, to na tyle wróg co raczej Subboss. Dość groźny więc, żeby go obejść stosujmy granaty. Nie podchodźcie zbyt blisko. Nic więcej na jego temat nie mam do powiedzenia.

Ichthyosaur
Diabelnie niebezpieczny, występujący tylko w wodzie. Jego ataki są bardzo energiczne i niebezpieczne. Można się znaleść w takiej sytuacji, że stracimy na chwilę orientacje gdzie jesteśmy. Najskuteczniejsza broń na nie, to kusza i tylko kusza, nic innego prócz glocka nie strzela w wodzie.

Snark
Snarki mogą być stosowane jako broń, ale również pamietaj, że są twoimi wrogami. Zabijajcie je tak samo jak opisałem to w dziale bronie. Wystarczy Glock.

Garg
Z tym, to nie lada jest kłopot. Duży, silny, opancerzony. Nawalać w niego z wszystkiego co macie, jeśli Wam starczy amunicji :P. Moja rada; należy się schować w jakies wąskie przejście ewentualnie wejść na jakiś schodek, stopień.

Alien Controller
Nie spotykamy go dość często i to nawet dobrze. Po wzroście nie można oceniać :). I tutaj to zdanie akuratby pasowało. Jeśli jest ich bardzo dużo co się często zdarza, to napewno stracisz na nie dużo amunicji. To coś lata i strzela na dodatek czymś zółtym. Strafe'ować, robić uniki może nawet wyjdziecie z tego prawie bez szwanku.

Big Momma (aka Gonarch)
Jest to raczej subboss niż często spotykany wróg. Nawet całkiem szybki i jeśli dostaje mocno w kość, to potrafi uciekać. Najlepiej rzucajcie granaty pod to co jej tam dynda :). Jest to jej najczulszy punkt i właśnie takie miejsca trzeba wykorzystywać.

Baby Headcrabs
Są to tzw. "małe" Big Mommy. Wychodzą jej z tego kokona (?), a raczej dyndającego brzucha (?). Jest ich dużo i gryzą :).

Grunts
Żołnierze, którzy mają cel zabicia ciebie (hi Shepard ;]). Działają bardzo taktycznie, są nawet inteligętni i początkującym graczom moga nawet sprawiać duże problemy. Oczywiście za wszystko jest odpowiedzalna nasza taktyka. Najlepiej wykurzać ich granatami, a potem resztki wykańczać.

Assassins
Dobrze wyćwiczone kobiety (?), które są zwinne, szybkie ciche i wyjątkowo zabójcze. Występują bardzo rzadko w grze, ale jak widać sprawiają sporo trudności. Uważajcie na nie, nasłuchujcie i próbojcie je przechytrzyć. Najlepiej od razu strzelać w głowe.

Człowiek w garniturze (aka G-Man)
Jest to człowiek owiany tajemnicą. W całej sadze Half-Life'a jego tożsamość nigdy do końca nie została uchylona. Czasami nam pomaga, a czasami na odwrót. Przypomina troche palacza z X-files, ale tylko z zachowania. Nic więcej na jego temat nie ma.









--------------------------------------
Autor: [FPP]DawSolo
Aktualizacja: 09·12·2005 - 02:01



 : DRUKUJ 

     




   


f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s © 2000-2005 f·p·p productions. Skontaktuj się z nami w celu uzyskania dodatkowych informacji.
Przeczytaj reklama z nami, aby dowiedzieć się jak ukierunkować swoje produkty i usługi do graczy.


Dzisiaj jest Czwartek · 28 Marca · 2024
Strona wygenerowana w 0.109450 sek.